Jolanta Hojda
10 najczęstszych objawów osób nie podejmujących psychoterapii
Wiele osób zmagających się z różnymi trudnościami zaciska zęby i stara się radzić sobie samodzielnie zamiast skorzystać z profesjonalnej pomocy. Osoby te przeżywają różne obawy związane z psychoterapią i szukają rozmaitych wymówek, aby nie rozpocząć pracy nad swoimi problemami. Postaram się odpowiedzieć na 10 najczęściej powtarzających się obaw-wymówek.
1. Czułbym się dziwnie rozmawiając o osobistych sprawach z kimś obcym.
Z mojego doświadczenia wynika, że wydaje się to większym problemem niż jest w rzeczywistości. Większość terapeutów potrafi sprawić, że szybko poczujesz się dosyć swobodnie, bo nie będziesz osądzany, będziesz wysłuchany i zrozumiany. Jeśli masz kilka sesji z nowym terapeutą, ale nie czujesz się komfortowo, możesz spróbować otwarcie omówić Twoje obawy i odczucia.
Jeśli przechodzisz przez trudny okres lub czujesz się nieszczęśliwy, niespokojny lub niezadowolony z siebie i swojego życia – spróbuj terapii, nie będziesz żałować.
Terapia jest relacją, która jest zarówno zawodowa, jak i osobista, a sojusz, który tworzysz z psychoterapeutą, jest ważnym czynnikiem w procesie terapii. Dlatego bardzo ważne jest, aby dążyć do stanu, w którym możesz zaufać swojemu terapeucie, i otwierać się czując, że jesteś akceptowany.
2. Jak rozmowa może mi pomóc?
W procesie psychoterapii zachodzi trwała zmiana w psychice (także w mózgu) co zostało wykazane w wielu badaniach dotyczących skuteczności psychoterapii oraz w neuroobrazowaniu mózgu. Terapia to nie jest zwykła rozmowa tylko cały szereg odziaływań terapeutycznych służących głębokiej zmianie. Sojusz terapeutyczny, który zawiązujesz ze swoim terapeutą, jest relacją z drugim człowiekiem, a wraz z rozwojem tej relacji możliwa jest ciągła zmiana.
3. Wolę raczej porozmawiać z moimi przyjaciółmi lub rodziną.
Oczywiście możesz też rozmawiać z przyjaciółmi i rodziną. Ważne jest, aby znaleźć wsparcie w trudnych czasach. Terapia nie zastępuje przyjaźni, ale przyjaciel nie może też wykonywać pracy psychoterapeuty. Relacja terapeutyczna to coś innego niż przyjaźń. Nie tylko zapewnia wsparcie, ale również stawia przed Tobą wyzwania, pozwalając Ci uzyskać zmiany w zakresie sposobu przeżywania trudnych emocji, w sposobie traktowania samego siebie oraz w problemach relacyjnych. Terapeuci są wyszkolonymi specjalistami, którzy, poza tym, że nie oceniając, rozumiejąc i akceptując wysłuchają Cię, to mogą pomóc Ci znaleźć źródło Twoich problemów, zrozumieć ich genezę, doświadczyć czegoś nowego i wypracować zmiany.
Jeśli bolą Cię zęby to idziesz do stomatologa, prawda?
4. Terapia jest za droga.
Rzeczywiście na psychoterapię w ramach NFZ czeka się w Polsce długo, a psychoterapia prywatna jest kosztowna. Jest ona jednak opłacalną inwestycją w siebie. Inwestycja w terapię dzisiaj może zapobiec znacznie bardziej kosztownym, wpływającym na życie problemom w przyszłości. Warto znaleźć w budżecie inne rzeczy, na których można zaoszczędzić zamiast na jakości Twojego życia i Twoim samopoczuciu.
5. Lepiej wziąć leki, one też pomagają.
Leki psychiatryczne nie działają równie dobrze na wszystkich. Dodatkowo, każdy lek psychoaktywny może mieć efekty uboczne. Psychoterapia nie wywołuje żadnych chemicznych skutków ubocznych i stanowi aktywną, pozytywną strategię radzenia sobie z problemami. Nawet w przypadkach, w których utrzymanie leków psychiatrycznych jest leczeniem z wyboru, działa lepiej, gdy uzupełniamy je cotygodniową psychoterapią. Nie jestem przeciwniczką leków, czasami są one niezbędne chociażby po to by klient był w stanie funkcjonować w codziennym życiu i rozpocząć terapię. Leki działają na objaw, a psychoterapia pozwala uporać się z przyczynami problemów. Znowu metafora stomatologiczna – jeśli boli Cię ząb to możesz brać tabletki przeciwbólowe, ale może bez borowania i leczenia kanałowego się jednak nie obejdzie. Chciałabym jednak zaznaczyć, że psychoterapia różni się od leczenia stomatologicznego;)
6. Nie mam czasu.
Jeśli masz problemy, które same nie znikną, znalezienie godziny w tygodniu może paradoksalnie zaoszczędzić Ci czasu, a także pieniędzy i cierpienia. Poza tym ma się czas na to na co się chce mieć czas. To Ty decydujesz co zrobisz ze swoimi 24 godzinami na dobę. Może warto przeznaczyć jedną godzinę w tygodniu na siebie (może dwie z dojazdem).
7. Byłem kilka razy u psychologa i to nie pomogło.
Nie każdy psycholog jest psychoterapeutą po czteroletnim szkoleniu psychoterapeutycznym. Jeśli chcesz trwałych zmian uzyskanych w procesie psychoterapii poszukaj psychoterapeuty. Jeśli byłeś u psychoterapeuty, to coś poszło nie tak. Może miałeś nierealistyczne oczekiwania, które nie zostały omówione, cele terapii nie zostały ustalone i nie został określony przybliżony możliwy czas trwania Twojej terapii. Każdy człowiek jest osobą o unikalnej osobowości, więc nie ma powodu sądzić, że nowy psychoterapeuta zawiedzie cię dokładnie w taki sam sposób, jak ten stary. Inny psychoterapeuta z definicji będzie inny. Poza tym, jeśli podejmujesz uczestnictwo w psychoterapii to nie możesz spodziewać się zmian po jednej, dwóch, a nawet kilku sesjach. Psychoterapia to proces rozciągnięty w czasie, jego długość zależy od głębokości problemów oraz ich przyczyn i jest skierowany na trwałą zmianę w obszarze konkretnych problemów z nastawieniem na realizację ustalonych z terapeutą celów. Proces ten wymaga również Twojego zaangażowania.
8. Terapeuci nic nie mówią, siedzą tylko, kiwają głowami i pewnie oceniają swoich klientów.
To zależy od tego, z jakim psychoterapeutą się spotykasz. Istnieją różne podejścia w psychoterapii; być może takie w którym terapeuta jest mniej aktywny akurat Tobie nie odpowiada. Profesjonalni psychoterapeuci (po szkołach psychoterapii) znają się na swoich metodach pracy i każda czemuś służy. Nawet terapeuci, którzy więcej słuchają niż mówią, nie osądzają cię. Osąd jest zupełnie nieprzydatnym narzędziem w naszej pracy. A jeśli czujesz się osądzony przez swojego terapeutę, powinieneś wyrazić te uczucia. Na początku może się to wydawać trudne, ale Twój terapeuta najprawdopodobniej z chęcią będzie rozmawiał o wszelkich uczuciach, które pojawią się w trakcie terapii – także tych, które zostały wywołane przez terapeutę.
9. Terapeuci tak naprawdę nie przejmują się pacjentem, robią to dla pieniędzy.
Ludzie wybierają psychoterapię jako zawód, ponieważ dbają o innych i chcą im pomagać. Nie znam nikogo, kto stał się terapeutą, aby się wzbogacić, ale ponieważ jest to nasz zawód to bierzemy za to pieniądze. Nie jesteś jednak jedyną osobą, której pomaga Twój terapeuta, nie myśli on o Tobie całą dobę, poza tym ma własne życie więc możesz myśleć, że nie jesteś dla niego ważny. Ale dobry psychoterapeuta podczas tych 50 minut raz w tygodniu jest skoncentrowany wyłącznie na Tobie i Twoje dobro w tym momencie jest dla niego najważniejsze. Poza tym każdy rzetelny psychoterapeuta w ramach odpowiedzialności zawodowej poświęca dodatkowy czas i pieniądze na superwizję u certyfikowanych superwizorów, na których konsultuje być może również Twój przypadek, aby jeszcze lepiej Ci pomagać.
10. Nie chciałbym nie wiadomo komu opowiadać o moich tajemnicach, ktoś mógłby to wykorzystać przeciwko mnie.
Psychoterapia u profesjonalnego psychoterapeuty jest poufna, a materiał omawiany podczas sesji terapeutycznych jest objęty tajemnicą zawodową. Dopóki nie stwarzasz dla nikogo zagrożenia, to, o czym zdecydujesz się porozmawiać ze swoim terapeutą, nie opuści gabinetu terapeutycznego. Jedyna osoba, z którą psychoterapeuta może rozmawiać o Tobie jest jego superwizor. Dzieje się to jednak przy anonimizacji Twoich danych, czyli w sposób, który utrudnia odkrycie Twojej tożsamości. Poza tym superwizor też jest zobowiązany do przestrzegania tajemnicy zawodowej.
Wiem, że trudno decydować się na nowe nieznane rzeczy, które mogą wymagać wysiłku, że można mieć liczne obawy i znaleźć powód, aby nie robić czegoś dobrego dla siebie. Z mojego doświadczenia wynika, że psychoterapia pomaga. Ludzie, którzy cierpią, mogą nawiązać silną relację terapeutyczną ze swoimi terapeutami, nawet jeśli nigdy wcześniej nie próbowali terapii. I mogą dokonywać znaczących zmian w sobie i swoim życiu. Jeśli przechodzisz przez trudny okres lub czujesz się nieszczęśliwy, niespokojny lub niezadowolony z siebie i swojego życia – spróbuj terapii, nie będziesz żałować.